Pograniczne bravado i problem sikhijski
[EDYCJA: 11/03/2007, 13:35] Nie pisalem od dwoch dni, bo spedzilismy je w Amristarze, miejscu, o ktorym wiecej napisze Marta. Tak czy inaczej, Amritsar nie ma “klimatu”, zeby wloczyc sie po kafejkach internetowych. Ale chcialem napisac o czyms innym – dwoch rzeczach z mojej...
“Urlopiści”
Tybetańscy Maoiści vs Polscy Urlopiści. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko z podróżą Tomka i Marty. Póki co, z tego co wyczytałem, idzie im całkiem całkiem… Hinduscy sprzedawcy mi imponują. Szkoda, że nie mam aż takich zdolności handlowych ;( Ale i tak można trafić na takiego klienta,...
“Nepalscy maoiści” albo “Co Tomek miał na myśli?”
Odebrałem już kilka maili i jeszcze więcej wiadomości na Gadu-Gadu z żądaniami, żebym wreszcie wytłumaczył, o co mi chodzi z tymi nepalskimi maoistami. Wobec tego kilka zdań wyjaśnienia. Otóż tę historię usłyszałem parę tygodni temu od Marzenki z Torunia – “z pierwszej ręki” i z...
Dlaczego Indie i Nepal?
Wciąż ludzie zadają mi to pytanie. Nie wiem. I nie ma to raczej nic wspólnego z jogą, która jest moją wielką pasją. Co słyszałam o Indiach? Podobno opowiadanie o Indiach jest jak opowiadanie o miłości: wiesz, że kochasz, ale nie umiesz tego dokładnie opisać. No, i że jest to jeden z niewielu...
80 dni, czyli wyjechać nie jest łatwo
[EDYCJA: 04/03/2007, 15:49] Dlaczego tak piszę? Ano, bo wcale nie jest. Jak się okazało, do 30-dniowego wyjazdu przygotowywaliśmy się od ponad 80 dni… A oto kalendarium konkretnych przygotowań. Część informacji jest historycznych, ale tego posta będę sukcesywnie – jak to się pięknie po...
Górskie klimaty w centrum Krakowa
Weekend był stosunkowo luźniejszy (czyt. nie-do-końca pracujący) i nareszcie znalazła się chwila na odpoczynek. Znajomi z koła PTTK przy Akademii Ekonomicznej w Krakowie – w ramach tęsknoty za klimatem górskich wędrówek i imprez schroniskowych z czasów studenckich – wymyślili i...
Nowy wynalazek: “weekend pracujący”
Ambitnie przygotowujemy się z Martą do urlopu, nie tylko odliczając dni (jeszcze 36… o, przepraszam, 35 – minęła północ), ale załatwiając różne sprawy związane z tym wyjazdem. Bilety mamy wykupione od połowy grudnia, wizy odebrane na początku stycznia. Ale to był dopiero ten łatwy...