Czy warto odwiedzić pływający targ niedaleko Bangkoku?
Targ to miejsce, gdzie na straganach sprzedawcy rozkładają swoje produkty. Taki plac, na którym codziennie coś się dzieje, albo przynajmniej dwa razy w tygodniu. W Skawinie, niedaleko naszej wsi, targowe dni to czwartek i sobota. Żeby zakupić warzywa, owoce, miód z przydomowej pasieki, czy grzałkę...
Moje TOP5, czyli pustynie, spichlerze i Budda
Kiedy wpadłam na pomysł tego rankingu, najpierw chciałam zrobić go sama. Później zaprosiłam do niego Tomka, bo w sumie razem sobie jeździmy, zwiedzamy i różne miejsca nam sie podobają. Liczba 10-ciu została zatem rozdzielona na nas dwoje. Powiem Wam, że nie jest łatwo wybrać spośród tylu fajnych...
Moje TOP5, czyli góry, wieżowce i stanowiska archeologiczne
We wczorajszym wpisie opublikowałem swój ranking pięciu odwiedzonych podczas podróży miejsc, które zrobiły na mnie największe wrażenie. W sumie nietrudno było zgadnąć, które miejsca są moje, prawda? :) 1. Jordania – Petra Za jeszcze jeden spacer Siq’iem dałbym się dziś pokroić :) Bo tu...
Nasze TOP5
Jak pisaliśmy wcześniej na Facebooku, publikujemy dziś ranking odwiedzonych dotychczas miejsc, które zrobiły na nas największe wrażenie. Oczywiście, nie te same miejsca robiły na nas owo wrażenie. Stąd rankingi są dwa. I w związku z tym szybkie pytanie konkursowe dla Was! Jak myślicie, który wybór...
Fine City
Nie dlatego, że to miasto-państwo jest takie świetne (choć jest). Dlatego, że jest w nim mnóstwo zakazów i związanych z nimi mandatów, kar i grzywien. Tak, chodzi o Singapur. Przestępstwa i wykroczenia są zróżnicowane. Za rzucenie papierka na ulicy można załapać się na 500 dolców grzywny. Za picie...
Odpoczynek i zakupy
Dziś żegnamy Malezję. Żegnamy ją w Melace, uroczym, spokojnym, kolonialnym mieście na południu kraju. Jutro Singapur i… to już końcówka naszej wyprawy. Tu budowane na portugalską modłę budynki administracyjne sąsiadują z hinduskimi świątyniami, kościołami katolickimi i chińskimi...
Świetliki i namorzyny *)
Ten tytuł już jakby kiedyś był, prawda? ;) Ale dziś możecie wreszcie obejrzeć te lasy wrastające w ocean. Czy właśnie tak to sobie wyobrażaliście? OK, bez zbędnych wstępów – oglądajcie! — *) Świetlików tutaj niet, bo był absolutny zakaz focenia z łódki. Że niby się płoszą i przestają...
Kuala Lumpur: między Katmandu a Singapurem
Jeśli chodzi o dalekowschodnie stolice, to mam porównanie z Katmandu, Bangkokiem, New Delhi i Singapurem. KL wypada może bez rewelacji i rewolucji, ale ogólnie i tak całkiem nieźle na tle ogólnoświatowym. Jest na przykład oczko wyżej przed Singapurem, a egzotyką na głowę bije takie Mexico City czy...
Prawdziwa dżungla…
…to taka, w której pot leje się z Ciebie strumieniami. A przecież wcale nie idziesz pod górę… Taka, w której ledwo możesz oddychać. A przecież nie minęła jeszcze ósma rano… A teraz wyobraź sobie, że jest dokładnie południe, a Ty zasuwasz na wzniesienie, bo tak prowadzi...