“The light that burns twice as bright, burns half as long”
Marta była pomysłodawczynią tego bloga podróżniczego. Wymyśliła jego nazwę. Pozostawiła tutaj ślad w postaci notek i komentarzy. Z Martą zwiedziliśmy razem północne Indie i Nepal w 2007 roku. Planowaliśmy wspólną podróż do Peru w jesieni tego roku.
Wczoraj koło południa dowiedziałem się od naszej wspólnej znajomej, że Marta zginęła w trakcie wyprawy Indonezji, potrącona przez samochód.
Żyła pełnią życia. Zawsze marzyła o podróżach. Chciała zwiedzić cały świat. Wierzyła, że każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia. Odeszła, kiedy realizowała jego niewielką, południowoazjatycką cząstkę. Kochała góry, wszystkie tak samo. Te małe, Beskidy; i te największe – Himalaje, które chciała zobaczyć od dziecka. Miałem to szczęście towarzyszyć jej od czasu do czasu w wyprawach. Małych, jak Kaszuby, Węgry czy Chorwacja; i większych, jak Indie i Nepal. Ale teraz nadszedł czas, aby wyruszyła na szlak sama – w tę największą z podróży życia.
poniedziałek, 20. lipca 2009
Pasja Marty byla jest i bedzie inspiracja mojego zycia.
wtorek, 21. lipca 2009
“Jakoś wyjątkowo czuję stres przedwyjazdowy, pewnie minie, jak wsiądę do samolotu, w końcu jadę na rajskie wyspy, prawda?” (blog Marty)
Mam nadzieję, ze dotarłaś na swoje Rajskie Wyspy… Ta z największych z podróży…
“Nawet jeśli odjedziesz, miłość pozostanie” B. Hellinger
piątek, 24. lipca 2009
Marta, na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci!
[‘][‘][‘]
sobota, 25. lipca 2009
Nie mogę się pogodzić z tym, że w moim wieku ludzie wyruszają w podróż bez powrotu…
Mam nadzieję, że tam, gdzie jesteś, jest dobrze i pięknie, i odnalazłaś tam swoje rajskie wyspy.
Żegnaj, Marto.
wtorek, 28. lipca 2009
Oj, Tomek,
dopiero smierc Marty zdopingowala Ciebie do wpisu na blogu.
Zdjec jak nie ma , tak nie ma nadal.
Duzo pracujesz ?
Pozdro,
Leonard
wtorek, 4. sierpnia 2009
znajac takich ludzi jak Pacynka wierzysz z to ze swiat moze byc lepszy. zawsze bedziesz w naszych sercach. OMC NTT
środa, 5. sierpnia 2009
Marta nauczyła mnie jak szukac w życiu siebie samej. Robiła to mimochodem, przy okazji różnych rozmów. Wiem, że każdy, kto z Nia się się zetknął, wychodził z tego spotkania odrobinę lepszy.
Będziemy pamiętać – OMC NTT